4/02/2018 0

Galerie próżności.

         

          ' Jesteśmy o wiele bardziej opodatkowani przez nasze próżniactwo, pychę i głupotę niż przez rząd. ' 

                                                                                                    Benjamin Franklin.

 Jestem zdeaktualizowana.
Nie posiadam konta na Facebooku, Instagramie itp.
Dlaczego? 
Uważam, iż są to swoiste galerie próżności.
Nie potrzebuję pokazywać zdjęć ze swojego życia całemu światu, cenię sobie prywatność.
 Basta. 
Nie jestem małostkowo ambitna, nie muszę 'urzekać' w sieci.
Nauczyłam się stronić od pozornie trywialnych aberracji, jakimi niewątpliwie są próżność i banalność.
Bezproduktywne 'wrzucanie' fotografii na portale społecznościowe to według mnie mnie próby dowartościowania się, ilość lajków- wyznacznik, wyznacznik czego?
Nie neguje tego, iż ktoś posiada konto na jakimś portalu, nie moja sprawa. 
Nie generalizuje, wnoszę z obserwacji (Kolega Małżonek ma konto na FB, czasami zajrzę i widzę, jakie pierdoły ludzie wrzucają do sieci.)
W niektórych aspektach życia jestem nienowoczesna, dystansuję się od prymitywnych form lansowania swojej osoby. 
  Oczywiście to tylko moje zdanie.
  Ciekawa jestem co Wy o tym sądzicie.


     


  




  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2017 shesha pisze